d A7 d C d A7 d
Mozolny, twardy i trudny jest nasz wielorybniczy znój,
d A7 d C d A7 d
Lecz nie przestraszy nas sztormów ryk i nie zlęknie groza burz,
F C d A7 d A7 d
Dziś powrotnym kursem wracamy już, rejsu chyba to ostatnie dni,
d A7 d A7 d A7 d
I w sercu chyba już każdy ma piękne panny ze Starej Maui.
F C d A7
Płyńmy w dół do Starej Maui, już czas, Płyńmy w dół do Starej Maui
d A7 F C d A7 d
Arktyki blask już pożegnać czas, Płyńmy w dół do Starej Maui
d A7 d C d A7 d
Z północnym sztormem już płynąć czas, wśród lodowatych, groźnych gór,
d A7 d C d A7 d
I dobrze wiem, że nadszedł czas ujrzeć niebo z tropikalnych chmur,
F C d A7 d A7 d
Dziesięć długich miesięcy zostało gdzieś wśród piekielnej kamczackiej mgły,
d A7 d C d A7 d
Żegnamy już Arktyki blask i płyniemy do Starej Maui.
Płyńmy w dół do Starej Maui, już czas...
d A7 F C d A d
Za sobą mamy już Diamonds Head, no i groźne stare Oahu
d A7 F C d A d
Tam maszty i pokład na długo skuł, wszechobecny, groźny lód.
F C dc A7 d A7 d
Jak odrażająca i straszna jest, biel Arktyki, tego nie wie nikt
d A7 d C d A7 d
Za sobą mamy już setki mil, czas wziąć kurs do starej Maui
Płyńmy w dół do Starej Maui, już czas...
d A7 F C d A d
Harpuny już odłożyć czas, starczy, dość już wielorybiej krwi,
d A7 F C d A d
Już pełne tranu beczki masz, płynne złoto sprzedasz w mig,
F C d A7 d A7 d
Za swój żywot psi, za trud i znój, kiedyś w niebie dostaniesz złoty tron,
d A7 d C d A7 d
O, dzięki Ci Boże, że każdy z nas wróci do rodzinnych stron.
Płyńmy w dół do Starej Maui, już czas...
d A7 F C d A d
Kotwica mocno trzyma dno, wreszcie ujrzysz ukochany dom,
d A7 F C d A d
Przed nami główki portu są i kościelny słychać dzwon,
F C A7 d d A7 d
A na lądzie nas uciech czeka sto, wnet zobaczysz dziatki swe,
d A7 d C d A7 d
Na spacer weźmiesz żonę swą i zapomnisz wszystkie chwile złe.
Płyńmy w dół do Starej Maui, już czas... 2 razy